- autor: AdminMLKS, 2009-12-01 15:02
-
Czas na kolejny wywiad tym razem z naszym bramkarzem Sebastianem Gawronskim zapraszamy do lektury.
Redakcja: Jak czujesz sie w drużynie seniorskiej czy
jest ciężko ?
Sebastian Gawroński: „Myślałem że będzie o wiele łatwiej a
tu okazało się inaczej. Na pewno w seniorach gra się inną piłkę niż
w juniorach. Drużyny stwarzają w meczu więcej sytuacji, gra jest szybsza
akcje bardziej składniejsze. Na pewno jest ciężko nawet w naszej lidze.”
Redakcja: W klubie jesteś jedynym
bramkarzem co motywuje cie by grac, czy na treningach starasz sie na 100%?
Sebastian Gawroński: „Obrałem sobie cel by w przyszłości
występować w wyższej lidze. I ten cel chce zrealizować. Na treningach zawsze
daje z siebie wszystko by poprawiać swoje umiejętności. W naszym klubie
brakuje trenera który by sie zajmował mną i bramkarzami drużyn
młodzieżowych. Trenuje dodatkowo w wolne dni na siłowni czy też na treningach
drużyn młodzieżowych naszego klubu. Cały swój wolny czas przeznaczam
praktycznie na trening.”
Redakcja: W tym sezonie wróciłeś do
naszego klubu czy już wiesz ze zostaniesz tutaj na dłużej?
Sebastian Gawroński: „Tego sam nie wiem ile zostanę w tym klubie
. Na pewno zostanę w klubie do końca sezonu a co będzie dalej czas pokaże. Na
razie gram w Zjednoczonych i nie myślę w ogóle o tym żeby zmieniać klub.
.Jak dostane jakaś propozycje z wyższej ligi na pewno z niej
skorzystam.”
Redakcja: Jak oceniasz siebie i zespól po rundzie
jesiennej? Stojąc z tyłu na bramce widzisz dokładnie jak gra drużyna.
Sebastian Gawroński: „Jeżeli chodzi o mnie to uważam ze ta runda
była nieudana dla mnie. Dużo straconych bramek słaba postawa w meczach. Było to
na pewno spowodowane tym że nie przygotowywałem sie w ogóle do sezonu nie
uczestniczyłem w żadnych treningach z drużyną. Na plus sobie mogę zaliczyć
końcówkę rundy gdy zacząłem bronić w miarę dobrze ale to i tak nie było to.
Zacząłem juz powoli przygotowania do rundy wiosennej i myślę ze pokarze na
wiosnę wszystkim na co mnie stać. Jeżeli chodzi o cała drużynę to myślę że
chłopaki mogą sobie zaliczyć rundę na plus. W końcu po długiej przerwie bramki
zaczął strzelać Lebioda. Do obrony powrócili bracia Mańkowscy bez których nie
było by tak świetnych wyników. Jeżeli chodzi o grę naszego zespołu to na pewno
próbujemy sie jak najdłużej utrzymać przy piłce. Nie ma głupich podań
zagrywanych przez obrońców do napastników pomijając druga linie .Bardzo dobrze
funkcjonują u nas boki pomocy które są często wykorzystywane. W każdym meczu
stwarzamy bardzo dużo zagrożenia właśnie z boku po których pada dużo bramek.
Naszym dużym atutem są stałe fragmenty gry po których stwarzamy najwięcej
zagrożenia pod bramką przeciwnika. Myślę że nasz zespól gra najlepiej piłka w
całej lidze.”
Redakcja: Co powiesz na temat twojej
czerwonej kartki w meczu z Lechem Dobre? Był faul?
Sebastian Gawroński: „Była to maja pierwsza Czerwona kartka w
karierze nigdy wcześniej nie dostałem kartki. Po moich przemyśleniach na
spokojnie muszę się przyznać do mojego błędu. Nie zdążyłem do piłki i chciałem
zatrzymać przeciwnika by nie strzelił bramki i wykonałem ruch nogą i go lekko
zahaczyłem czubkiem buta i to spowodowało ze wybiłem go z rytmu biegu i sie
przewrócił . .Ale myślę że nie powinienem dostać czerwonej kartki.”
Redakcja: Jaka panuje atmosfera w zespole?
Sebastian Gawroński: „Atmosfera panuje bardzo dobra w drużynie.
Wszyscy bardzo dobrze sie dogaduje w szatni jak i poza nią. Myślę że
takiej atmosfery nie ma w innej drużynie z naszej ligi.”
Redakcja: Czy nie żałujesz, że grasz teraz w
Zjednoczonych?
Sebastian Gawroński: „Jak wracałem do Zjednoczonych to trochę
żałowałem że wróciłem na stare śmieci. Ale nie mam czego żałować gram w
pierwszym składzie. Zdobywam potrzebnego doświadczenia w drużynie seniorskiej.
Ale co muszę powiedzieć to jak zarazie wyszedłem lepiej na tym że gram w A
klasie i w dobrym klubie. Moi koledzy z klasy Lidera Włocławek kopią sie teraz
w B klasie i ja na pewno też bym tam grał. Wiec jestem zadowolony że
przyszedłem do Zjednoczonych.”
Redakcja: Czy myślisz o trenowaniu w przyszłości
młodzieży?
Sebastian Gawroński: „Na pewno tak mam duże plany na przyszłość
by trenować młodzież a nawet drużyny seniorskie. Po ukończeniu odpowiedniego
wieku będę sie starał o zrobienie sobie papierów na instruktora
piłki nożnej.”
Redakcja: Standardowe pytanie na
koniec kto zdobędzie mistrzostwo Polski w tym sezonie?
Sebastian Gawroński: „Oglądam systematycznie ekstraklasę i na
ten temat bym mógł sie wypisywać a wypisywać. Pretendentami to mistrzostwa są
tylko trzy zespoły jest to Lech Wisła i Legia. Jeżeli chodzi o Ruch Chorzów
albo o Gks Bełchatów to te zespoły nie maja szans Żeby zdobyć mistrzostwo. Ruch
Chorzów traci do pierwszej Wisły na dzień dzisiejszy 4pkt ale moim zdaniem na
wiosnę juz nie będą grali tak dobrze. GKS Bełchatów zawsze im coś wypadnie jak
nie słaby początek to słaby finisz rozgrywek i to samo nie maja wedle mnie
żadnych szans. Legia Warszawa jeżeli nie zacznie wygrywać meczy z tymi z dołu
tabeli to nie ma szans na mistrzostwo. Moim zdaniem walka o mistrzostwo będzie
sie toczyła miedzy dwoma drużynami Lechem i Wisła. Lech myślę że na wiosnę trener
Zieliński pokaże jeszcze na co stać jego zespól. Wiemy że właściciel Lecha
szykuje duże wzmocnienia drużyny. Jeżeli chodzi o Wisłę gdy brakuje
Sobolewskiego w środku pola to wisła już tak nie błyszczy i traci punkty z
przeciwnikami z dołu tabeli. Myślę ze walka o mistrzostwo będzie trwała do
samego końca i jeżeli Lech Poznań nie sprzeda zimą Lewandowskiego i sie
wzmocni. To ja myślę że Lech Poznań w tym roku zdobędzie Mistrza Polski.”